Jak spakować dziecko na wyjazd
Przygotowanie dziecka do wyjazdu na zieloną szkołę obóz w czasie ferii zimowych czy letnią kolonię sprawia problem wielu rodzicom. O czym najczęściej zapominają?
Pakowanie zdaje się być czynnością pozornie prostą, jednak w praktyce może okazać się o wiele bardziej skomplikowane. Właśnie dlatego najlepiej rozpocząć je już około dwa tygodnie przed planowanym wyjazdem dziecka. Więcej czasu pomoże rodzicowi dokładnie wszystko przemyśleć. Pod uwagę trzeba wziąć takie czynniki, jak pogoda, czas i miejsce pobytu dziecka, jak również jego oczekiwania. W przypadku dłuższych wyjazdów warto spakować dziecko w walizkę. Pomieści ona więcej ubrań, dzięki czemu rodzice nie będą martwić się, że ich synowi lub córce zabraknie bluzy na chłodniejszy dzień. Dobrym rozwiązaniem będzie walizka na kółkach, której nie trzeba cały czas nosić. Jeśli jednak będzie to wyjazd w góry lub w programie przewidziane będą liczne piesze wycieczki, warto pomyśleć o plecaku, który pomieści zarówno ubrania, jak i napoję oraz przekąski niezbędne podczas wędrówek. Plecak idealnie sprawdzi się też podczas krótszych wyjazdów.
Ważne jest również, by przygotować dziecku odpowiednią liczbę ubrań oraz przybory do codziennej higieny. W przypadku wyjazdu dłuższego niż tydzień warto, by w bagażu podręcznym dziecka znalazły się dwie pary spodni – krótkie oraz długie, po jednej koszulce na każdy dzień, bluza i kurtka w razie deszczu, para obuwia sportowego oraz letniego, kapcie, a także kostium kąpielowy bądź kąpielówki, klapki oraz czepek w przypadku wizyty na basenie. W zestawie przyborów do codziennej higieny powinny znaleźć się szczoteczka oraz pasta do zębów, grzebień lub szczotka do włosów. Niezbędne mogą okazać się też trzy ręczniki – jeden do twarzy, drugi do ciała i trzeci na plażę lub basen.
Najważniejszym, lecz często pomijanym przez rodziców elementem bagażu dziecka powinny być jednak kremy z filtrem UV oraz balsamy po opalaniu, łagodzące ewentualny ból po poparzeniach słonecznych. Wyobraźmy sobie następującą sytuację - dziecko spędza cały dzień na słońcu. Nie ma większego znaczenia, czy jest aktywne - gra w piłkę nożną lub jeździ na rowerze, czy też przebywa na słońcu. Jego skóra narażona jest w takim samym stopniu zarówno na szkodliwe promieniowanie UVA, jak i UVB. Pierwszy rodzaj może doprowadzić do przyspieszenia procesu starzenia się skóry, alergii słonecznej oraz pojawienia się zaczerwienień. Drugi natomiast powoduje oparzenia skóry i niszczy jej DNA. Nadmierna ekspozycja na promieniowanie słoneczne może mieć również znacznie gorsze konsekwencje w postaci nowotworu skóry. Warto więc przypominać dziecku, by przed każdym wyjściem na słońce, smarowało skórę kremem z filtrem UVA + UVB, a po powrocie do swojego pokoju nakładało na nią balsam po opalaniu lub chłodzący skórę. Warto też przypominać mu, aby nawadniało organizm i podczas intensywnego wysiłku na słońcu piło nawet 3 litry wody mineralnej dziennie. W ten sposób zabezpieczy się przed ewentualnymi negatywnymi skutkami długotrwałego pobytu na słońcu.